Ta opowieść to czysta przygoda. Są gnomy, krasnoludy, czarownicy i wojownicy zaklęci w skałach. Jest tajemnicza kraina, nadprzyrodzone moce i czary oczywiście. A zaczyna się tak zwyczajnie, od historii chorego na astmę chłopca, który całymi dniami włóczy się po Central Parku w Nowym Jorku. Nie wie, że ten fascynujący park ma swoje lustrzane i jeszcze bardziej fascynujące odbicie w bajkowym wymiarze.

„Central Park. Kraina Koe” to pierwsza książka z nowej serii „Strażnicy Globusa”, o baśniowych miejscach ukrytych na całym świecie.

Aż w końcu ktoś mu to uświadamia i zabiera go na drugą stronę – do Krainy Koe. Chorobliwy, słaby i samotny Patryk, w innym wymiarze staje się prawdziwym bohaterem – odważnym, mądrym i otoczonym wiernymi przyjaciółmi. Od niego zależeć będzie los magicznego świata oraz los drzew w Central Parku, które usychają z powodu tajemniczej choroby. I choć bycie bohaterem okazuje się trudnym i odpowiedzialnym wyzwaniem, chłopiec odkrywa, że jest wystarczająco dzielny, by temu podołać. Wystarczy bowiem uwierzyć w swoją moc i mieć wiernych przyjaciół u boku. Dla małego Patryka, przejście przez tajemniczy portal to nie tylko odkrycie nowego świata, ale także odkrycie, na jak wiele go stać mimo choroby.

Mamy więc grupę przyjaciół – Patryka, gnoma Ogiego i uroczą Algrid, która uciekła w wędrownej trupy teatralnej. Pojawia się także mnóstwo innych niesamowitych postaci, pozytywnych oraz czarnych charakterów, którzy chcą pokrzyżować plany naszych bohaterów. Szlak przygód wiedzie przez tajemnicze lasy, przełęcze, zaklęte drogi, aż do strzeżonego zamku wyniosłej królowej. By ułatwić poruszanie się po tej magicznej krainie i wśród barwnych postaci, z pomocą przychodzą aplikacja mobilna oraz strona internetowa. Bo ta książka ma swoją interaktywną przestrzeń, która pozwala na urozmaicenie lektury. Na internetowej mapie można śledzić trasę naszych bohaterów i poczytać o miejscach, które muszą przebyć. Można też odnieść różne miejsca Krainy Koe do miejsc w Central Parku, bo to przecież lustrzane światy i wszystkie baśniowe miejsca mają odwzorowanie w rzeczywistym świecie. Dzięki aplikacji można bliżej przyjrzeć się wszystkim bohaterom. Można także poczytać o historii nowojorskiego Central Parku. To bardzo fajne rozwiązanie, tym bardziej, że nie odciąga od czytania książki.

Polecałabym pomysłodawcom pójść krok dalej, stworzyć przestrzeń jeszcze bardziej interaktywną i bardziej wciągającą młodych czytelników – konkursy wiedzy o książce, zdobywanie odznaczeń, przejście trasą bohaterów w formie gry, przebieranie się za ulubioną postać itd. Może przy okazji kolejnego tomu? Bo kolejne spodziewane są już na wiosnę. „Central Park. Kraina Koe” to pierwsza książka z nowej serii „Strażnicy Globusa”, o baśniowych miejscach ukrytych na całym świecie. Baśniowych, choć tak na prawdę ukrytych bardzo blisko nas.

Historia zdaje się być zainspirowana tęsknotą do czasów dzieciństwa i do dalekich podróży – tych rzeczywistych i tych w dziecięcej wyobraźni. To podróż wciągająca, mówiąca nie tylko o szalonych przygodach, ale też o wielkiej przyjaźni, szacunku dla natury i odwadze w pokonywaniu swoich słabości. Autorem książki „Central Park. Kraina Koe” jest Olaf Jarzemski, kryjący się pod pseudonimem Joe Windy. Z myślą o powieści poznański zespół Eleanor Grey nagrał piosenkę pod tytułem „Land of Koe”. Historię dopełniają klimatyczne i nieco mroczne ilustracje Wiesława Skupniewicza, fajnie podkreślające atmosferę magicznej Krainy Koe. Książkę wydało wydawnictwo Rebis we współpracy z oficyną Joe Windy, która zajmuje się obsługą interaktywną projektu.

Wyczekiwać będziemy kolejnych tomów tej serii.