Posts by month
luty 2017
Elefantyna to nawet nie miasto. To maleńka wyspa na Nilu, gdzieś na granicy między Górnym Egiptem a Nubią. Można ją przejść wzdłuż w ciągu 30 minut i wszerz w ciągu 10. Tutaj zamieszkaliśmy, będąc w…
Bezpieczeństwo w Egipcie
Zdarzyła nam się taka historia. Wracając z Abu Simbel do Asuanu, a wracaliśmy taksówką, nie busem w konwoju, gdzieś pośrodku pustyni zatrzymało nas zbiegowisko na drodze. Checkpoint już dawno minęliśmy, o korku w takim miejscu…
Sami w Abu Simbel
W Abu Simbel byliśmy sami. Sami jak palec. Jak trzy palce dokładnie. Zostawili nas nawet strażnicy. Nie deptali nam po piętach, jak to mają w zwyczaju w Egipcie, nie dawali mądrych rad, w którą stronę…
Po co do Asuanu?
W Asuanie Nil tak bardzo przykuwa uwagę, że zapomina się o reszcie. Czyli o mieście. Zakurzonym, zaśmieconym, jakby opuszczonym. Ale to wrażenia osoby, która przybyła tu w czasach porewolucyjnego odpływu turystów i zerka na miasto…
Komentarze