Posts by month
listopad 2015
Podróżnicze biurko Marysi może rywalizować z biurkiem taty. Cała różnica w tym, że powstaje ono w zupełnie innym trybie — przyjeżdżamy prawie z niczym, w trakcie podróży rośnie składowisko rzeczy wszelakich, by tuż przed powrotem…
Tęsknoty małe i duże
Wyszliśmy z domu w jeden z tych słonecznych jesiennych poranków. Powietrze było mroźne i ostre, jak brzytwa. Pachniało lekkością i świeżością. Zaciągnęliśmy się tym cudownym powietrzem, spojrzeliśmy na siebie i pomyśleliśmy o tym samym… Pytacie…
Wracać, czy nie wracać…
Plan naszego tegorocznego zimowania jest znowu inny. Ani nie taki, jak za pierwszym razem, ani jak w ubiegłym roku. Bo najpierw wracamy na Sri Lankę, potem wyczekana Indonezja, by wreszcie wrócić do Bangkoku. Czyli dwa…
Co nas cieszy w podróżach
„Tyle jeździcie i tyle widzieliście. Cieszą Was jeszcze te podróże?”. Jeśli przyjąć, że podróżowanie to stan umysłu, to cieszyć nas będą zawsze. Chyba, że kiedyś upadniemy na głowę. Choć prawdą jest, że czas zmienia nasze…
Komentarze