W odpowiedzi na często pojawiające się pytania informujemy, że można objechać Bali skuterem, można skuterem z plecakami, nie ma też przeciwwskazań, by objechać wyspę skuterem z plecakami i całą rodziną na pace. Należy tylko pamiętać o pewnych zasadach lub jak niektórzy wolą – braku pewnych zasad.
Przepisy ruchu drogowego
Należy założyć, że uczestnikom ruchu drogowego nie są znane żadne przepisy, a jeśli sami takie znamy, dla własnego bezpieczeństwa należy o nich zapomnieć. To podstawowa zasada.
Może powyższe brzmi przekornie, jednak tę zasadę warto potraktować z całkowitą powagą. Przestrzeganie znanych nam przepisów to najczęstszy powód wypadków turystów, zaś próba tłumaczenia, że przecież jechałem zgodnie z przepisami, nie spotka się tutaj ze zrozumieniem. Czy to znaczy, że na drogach Bali panuje wolna amerykanka? Bynajmniej. Często zaskakujące, zazwyczaj mocno intuicyjne, ale jakieś zasady są i warto o nich wiedzieć:
Uczestnikom ruchu drogowego nie są znane żadne przepisy, a jeśli sami takie znamy, dla własnego bezpieczeństwa należy o nich zapomnieć.
- Należy podporządkować się rytmowi ulicznego ruchu, pamiętając, że rytm ten może być zmienny. Zupełnie jak w tańcu. Tutaj wyczucie i baczna obserwacja grają największa rolę.
- Należy pamiętać, że obowiązuje ruch lewostronny, co jest zasadą zazwyczaj przestrzeganą. Wyjątkiem jest zły stan drogi na lewym pasie lub zajęcie go przez np. stojące w korku pojazdy. W takiej sytuacji dopuszczalne jest korzystanie z pasa prawego, chodnika lub pobocza.
- Dopuszczalne jest wyprzedzanie z każdej strony.
- Należy skupić się na tym, co dzieje się z przodu. Zapomnieć o wstecznych lusterkach, nikt ich tu nie używa. Każdy kierowca ma obowiązek troszczyć się o to, co dzieje się PRZED jego pojazdem. Jest to dotkliwie odczuwalne, gdy jesteście za pojazdem, który nie zwraca najmniejszej uwagi na wasza obecność – nagle hamuje, skręca i zajeżdża wam drogę. Warto więc starać się zachować dystans do tych, co przed nami.
- Jednocześnie jest to bardzo trudne, bo inna zasada mówi, że należy wykorzystać każdy możliwy centymetr przestrzeni, nie dopuszczać do pojawienia się dystansu między uczestnikami ruchu. Gdy sami go zachowacie, zostanie to natychmiast wykorzystane przeciwko wam i ktoś się wepchnie.
- Nie ma obowiązku ustępowania pierwszeństwa ani zmieniając pas, ani wyjeżdżając z podporządkowanej, ani tym bardziej włączając się do ruchu. Ta zasada jest jedną z najbardziej irytujących i niebezpiecznych.
- Zatrzymanie pojazdu dopuszczalne jest w każdym miejscu, w każdych warunkach i z jakiejkolwiek przyczyny. Jeśli macie ochotę pogadać z sąsiadem mijanym na ulicy robicie to, nie zważając na kilometrowy korek, jaki powodujecie.
- Migacze nie zawsze oznaczają zamiar skręcania, w tym względzie lepiej sugerować się machaniem ręki pasażera.
- Przed skrzyżowaniami radzimy zwolnić. Tutaj wjeżdża się na wyczucie, umiejętność wymuszania jest przydatna, inaczej można utknąć na wieczność. Jako ciekawostka, samochody mają zwyczaj wjeżdżania na skrzyżowanie na światłach awaryjnych.
- Klaksonu należy używać przed wyprzedzeniem lub chcąc zaznaczyć swoją obecność na drodze. Szczęśliwie nie jest to nadużywany zwyczaj.
Pieszym uczestnikom ruchu drogowego nie przysługują nam żadne prawa. Ważny jest refleks i cierpliwość przy przechodzeniu przez jednię.
Będąc pieszym uczestnikiem ruchu drogowego, należy pamiętać, że nie przysługują nam żadne prawa. Warto zachować szczególną ostrożność, podchodząc do jezdni i machać wyraziście rękoma, chcąc przejść na drugą stronę. Pieszy na drodze w żadnym przypadku nie ma pierwszeństwa przed pojazdem. Warto zachować ostrożność także na chodniku, jeśli takowy jest.
Polisi
Najczęściej spotykani tam, gdzie łatwo o przewinienie i tam, gdzie jest przestrzeń do zaparkowania. Popularne są masowe łapanki, kiedy to zatrzymuje się wszystkie przejeżdżające pojazdy. Najczęściej dzieje się to w okolicach dużych parkingów. Są to rutynowe kontrole, których nie trzeba się obawiać. Rzadko padają jakieś zarzuty i rzadko trzeba posuwać się do przekupstwa.
Należy posiadać prawo jazdy kategorii A. Kategoria B nie jest wystarczająca do prowadzenia skutera.
Zupełnie inaczej w przypadku indywidualnego zatrzymania. To zazwyczaj kończy się znalezieniem „dziury w całym”. Na żądanie policjanta należy okazać wymagane dokumenty oraz/lub lub rupie indonezyjskie w wynegocjowanej kwocie.
Należy posiadać prawo jazdy kategorii A. Możliwość prowadzenia skuterów o pojemności 125 cm³ na podstawie prawa jazdy kat B dotyczy tylko Polski. Do tego potrzeba jeszcze międzynarodowego prawa jazdy i warto zainwestować 35 zł na ten cel. Jednak datek dla policjanta prawie zawsze jest potrzebny. Po podaniu kwoty należy zaproponować co najmniej o połowę niższą. Jak na bazarze.
Skuter
Skuter można wypożyczyć niemal wszędzie. Jeśli poprosicie o pomoc w hotelu, nikt nie będzie sprawdzał prawa jazdy ani bawił się w umowy. Wynajmujący to zazwyczaj osoby prywatne, dorabiające do domowego budżetu wypożyczaniem skuterów dostępnych w rodzinie, ci bardziej przedsiębiorczy inwestują w kilka nowych pojazdów. Oznacza to również, że wypożyczane skutery nie są ubezpieczone. Wszelkie awarie najlepiej naprawiać we własnym zakresie, co wychodzi znacznie taniej, zaś w każdym przydrożnym serwisie naprawią wszystko.
Wybór skuterów praktycznie ogranicza się do trzech modeli: Honda Vario, Honda Scoopy i Yamaha Nmax. Mogą mieć pojemność 110, 125 oraz 150 cm³. Ceny wahają się od 50 tys. rupii do nawet 100-200 tys. za dzień, w zależności od wieku i pojemności pojazdu. Na skuterach często podróżują 3-4 osoby z psem. Gdy jednak myślicie o przewożeniu większej rodziny, warto zainwestować w silniejszy model. Pamiętajcie, że Bali jest wyjątkowo górzystą krainą i przejechanie niektórych serpentyn z dużym obciążeniem może być wyzwaniem.
Kask
Na Bali istnieje obowiązek jeżdżenia w kasku i jest to jeden z lepiej przestrzeganych obowiązków. Przy wypożyczeniu skutera otrzymamy nieatestowany kask, który może posiadać luźne zapięcie i mało zachęcający zapaszek. Koszt nowego kasku w przydrożnym sklepie to ok. 200 tys. rupii (ok. 60 zł). Za tę cenę dostaniemy również nie atestowany, ale pachnący i nie uszkodzony kask. Warto przemyśleć tę inwestycję. Dla bezpieczeństwa i komfortu.
Benzyna
Benzyna na Bali kosztuje ok. 6,5 tys. IDR. Zatankować można w trzech rodzajach miejsc:
- na stacji benzynowej, gdzie cena jest najniższa, a jakość benzyny najpewniejsza,
- w sklepikowych dystrybutorach, gdzie cena jest nieco wyższa, ale widać ile i za ile leją, zaś skład benzyny nie powinien zaskakiwać,
- w przydomowych niby stacjach, gdzie benzynę polewa się z butelek, skład jej pozostaje zagadką, a cena może wahać się od 10 do 20 tyś IDR za butelkę (cena lokalna to 10 tyś i najlepiej nie pytać tylko mieć odliczoną gotówkę).
Stłuczka
W przypadku stłuczki przepisy bywają brutalne, acz proste – obcokrajowcy są zawsze winni. Trzeba się liczyć z tym, że będziemy musieli pokryć koszty związane z leczeniem innych osób i naprawy innych pojazdów, biorących udział w wypadku. Na nic się nie zda rejestrator obrazu.
W przypadku stłuczki przepisy są brutalnie proste – obcokrajowcy są zawsze winni. Druga zasada brzmi – winny jest zawsze większy pojazd.
Jest jeszcze jedna zasada – winny jest zawsze ten większy. Czyli w stłuczce motoru z samochodem, ten drugi jest na pozycji przegranej. Nikt tutaj nie jest ubezpieczony, więc wszystko dogadywane jest między ludźmi, w przypadku poważniejszego wypadku i większych strat z uczestnictwem policji.
Na Bali jeździ się dosyć wolno – średnio 20-40 km/h, na drogach szybkiego ruchu ok. 60km/h. Realnym zagrożeniem są kierowcy samochodów osobowych, kury oraz psy (kolejność dokładnie taka).
Porady życiowe
Polecamy lekturę naszego starego tekstu na temat zaprzyjaźniania się ze skuterem i indonezyjskimi drogami. Zobaczycie, że i w naszym przypadku był to pewien proces. Teraz na skuterze, czy motorze czujemy się bardzo komfortowo. Ale jedno przyznać muszę… jeśli jest coś, co mnie najbardziej irytuje w życiu w Indonezji, to są to Indonezyjczycy na drogach. I jeszcze kilka życiowych porad:
- przed wyruszeniem warto wysmarować się kremem z filtrem, zwłaszcza przedramiona i kark
- proponujemy nie ruszać się nigdzie bez płaszcza przeciwdeszczowego
- w osobnej przegródce portfela warto mieć dwa banknoty po 50 tyś. IDR
- w porze deszczowej polecamy pożyczać/kupować kask z szybką
Skutery są super i fajnie poczuć wiatr we włosach. Jednak warto przemyśleć, czy zawsze skuter jest najlepszą opcją. Gdy trasa prowadzi przez zieloną część wyspy to jak najbardziej. Nawet, kiedy wybieracie się góry, gdzie drogi pną się serpentynami, warto to przeżyć jak należy – na skuterze. Kiedy jednak wybieracie się eksplorować plaże na południu skutery odradzamy. Korki, spaliny, szaleni kierowcy i policyjne łapanki. Po co to wszystko? Lepiej zasiąść w taksówce i zaplanować nowe trasy na przejażdżki na skuterze.
Komentarze