Banaue w praktyce

Wszędzie, gdzie tylko można schłodzić powietrze, należy schłodzić je do temperatury nie możliwej do zniesienia w stroju, który należy włożyć, by z kolei wytrzymać w miejscu, w którym chłodzenie nie działa. Wyższa logika? Nie, azjatycka…
Zobacz artykuł
Zobacz artykuł

Swojskie klimaty

Banaue to wyjątkowo przyjemna mieścina. Nie wiedzieć dlaczego, bo jest tu całkiem po filipińsku – brudno, śmierdząco i dosyć brzydko. Mimo to, z jakiś przyczyn, polubiliśmy to miejsce. To zaledwie kilka ulic, obskurny budynek marketu,…
Zobacz artykuł
Zobacz artykuł

Zielono nam w Banaue

Góry. Wreszcie. Zielono nam tutaj od tych gór i tarasów ryżowych. Jest też chłodniej, ciszej, przyjaźniej. Może nie koniecznie czyściej, ale nie wymagajmy zbyt wiele. To ciągle Filipiny. Tutaj jest po prostu swojsko. Bo Filipiny…
Zobacz artykuł
Loading...