{"id":7213,"date":"2013-10-02T12:28:00","date_gmt":"2013-10-02T12:28:00","guid":{"rendered":"http:\/\/marywplecaku.pl\/2013\/10\/goodbye-taj-kindergarden.html"},"modified":"2017-06-02T17:58:30","modified_gmt":"2017-06-02T17:58:30","slug":"goodbye-taj-kindergarden","status":"publish","type":"post","link":"http:\/\/marywplecaku.pl\/2013\/10\/goodbye-taj-kindergarden.html","title":{"rendered":"Goodbye taj kindergarden!"},"content":{"rendered":"
To by\u0142a pierwsza my\u015bl – Mary musi p\u00f3j\u015b\u0107 do przedszkola. A\u017c mi\u0142o pomy\u015ble\u0107, ile si\u0119 nauczy maj\u0105c przez kilka miesi\u0119cy kontakt dzie\u0107mi z Tajlandii i reszty \u015bwiata. Ale pierwsze my\u015bli szybko s\u0105 weryfikowane.<\/p>\n
Bangkok to wielkie miasto, istny tygiel, jeden z centralnych punkt\u00f3w azjatyckiego \u015bwiata. Jest pe\u0142ne ekspat\u00f3w przybywaj\u0105cych ze wszystkich kontynent\u00f3w. W takim miejscu znalezienie angloj\u0119zycznego przedszkola nie jest problemem. Czego szukali\u015bmy dla Mary – przedszkola z j\u0119zykiem angielskim i przedszkola z Tajami, a nie tylko cudzoziemcami.<\/p>\n
\nNas\u0142uchali\u015bmy si\u0119 r\u00f3\u017cnych historii na temat tajskich przedszkoli i szk\u00f3\u0142. Historii oburzonych rodzic\u00f3w, historii zwiedzionych nauczycieli, kt\u00f3rzy usi\u0142owali nauczy\u0107 ma\u0142ych Taj\u00f3w.<\/p>\n<\/blockquote>\n
Nas\u0142uchali\u015bmy si\u0119 r\u00f3\u017cnych historii na temat tajskich przedszkoli i szk\u00f3\u0142. Historii oburzonych rodzic\u00f3w, historii zwiedzionych nauczycieli, kt\u00f3rzy usi\u0142owali nauczy\u0107 ma\u0142ych Taj\u00f3w tego obcego angielskiego. Niekt\u00f3rych opowie\u015bci te mog\u0142yby za\u0142ama\u0107, nas bawi\u0142y. Nie \u017ceby\u015bmy nie przyk\u0142adali wagi do edukacji Mary, ale nasz cel by\u0142 inny, ni\u017c zrobienie z niej dobrze u\u0142o\u017conej panienki m\u00f3wi\u0105cej po angielsku. Przede wszystkim zale\u017ca\u0142o nam, by mia\u0142a kontakt z dzie\u0107mi. Z dzie\u0107mi m\u00f3wi\u0105cymi po tajsku i po angielsku. Chcieli\u015bmy, by os\u0142ucha\u0142a si\u0119 z obcymi j\u0119zykami, zetkn\u0119\u0142a z inn\u0105 kultur\u0105 w mniej turystycznym wydaniu. Nie by\u0142 problemem fakt, \u017ce w angloj\u0119zycznych przedszkolach 80-90% dzieciak\u00f3w to Tajowie (tak podkre\u015blam, bo nas przed tym PRZESTRZEGANO).<\/p>\n
Tak wi\u0119c angloj\u0119zycznych przedszkoli jest w Azji wiele. Mo\u017cna przebiera\u0107 – pi\u0119kne, kolorowe, czyste, europejskie, ameryka\u0144skie, z certyfikatami, gwarancjami, mi\u0119dzynarodow\u0105 kadr\u0105 itd. Do\u0142\u0105czy\u0107 do grupy mo\u017cna w ka\u017cdej chwili, wi\u0119c nie trzeba trzyma\u0107 si\u0119 szkolnego kalendarza. \u015awietnie.<\/p>\n
Pierwsze d\u0142u\u017csze zastanowienie przychodzi, kiedy pojawia si\u0119 kwestia kasy. Podobno najtaniej wychodz\u0105 przedszkola chrze\u015bcija\u0144skie, gdzie w cen\u0119 wliczone jest czytanie Biblii przez godzin\u0119 dziennie. Miesi\u0119czny koszt to ok. 1500 PLN. Na to przedszkole nas nie sta\u0107 – ideologicznie. W podobnej cenie s\u0105 tajskie przedszkola z dodatkowym j\u0119zykiem angielskim (nie angloj\u0119zyczne\/mi\u0119dzynarodowe).<\/p>\n