{"id":7202,"date":"2013-11-04T12:08:00","date_gmt":"2013-11-04T12:08:00","guid":{"rendered":"http:\/\/marywplecaku.pl\/2013\/11\/do-zobaczenia-wkrotce.html"},"modified":"2016-12-27T11:31:08","modified_gmt":"2016-12-27T11:31:08","slug":"do-zobaczenia-wkrotce","status":"publish","type":"post","link":"http:\/\/marywplecaku.pl\/2013\/11\/do-zobaczenia-wkrotce.html","title":{"rendered":"Do zobaczenia wkr\u00f3tce!"},"content":{"rendered":"
Planuj\u0105c p\u00f3\u0142roczne woja\u017ce po Azji dotar\u0142o do nas, jak kr\u00f3tko tam b\u0119dziemy. Jednak \u017cegnaj\u0105c si\u0119 z bliskimi has\u0142em „to do kwietnia” u\u015bwiadomili\u015bmy sobie, jaki to szmat czasu. A ja i tak jestem pewna, \u017ce to p\u00f3\u0142 roku w Azji minie przera\u017caj\u0105co szybko.<\/p>\n
Z rodzin\u0105 by\u0142o najtrudniej. My\u015bl\u0119, \u017ce gdzie\u015b w g\u0142\u0119bi czuli, \u017ce kiedy\u015b ten numer wykr\u0119cimy. Wiedz\u0105 przecie\u017c, jak bardzo to kochamy. Przewiduj\u0105c reakcje, ju\u017c wiele miesi\u0119cy temu zacz\u0119li\u015bmy przyzwyczaja\u0107 ich do my\u015bli o ewentualnym wyje\u017adzie. Mieli wi\u0119c sporo czasu, co wcale nie umniejsza ich smutku. No w\u0142a\u015bnie, smutek z powodu d\u0142ugiego rozstania. Trudno go unikn\u0105\u0107. Jest jeszcze zatroskanie, tysi\u0105ce obaw, by nie powiedzie\u0107 strach – o nas tam daleko, o nich tu na miejscu. Na szcz\u0119\u015bcie jest te\u017c druga strona medalu – rado\u015b\u0107 i duma, \u017ce robimy fajne rzeczy, rzeczy kt\u00f3re nas kr\u0119c\u0105 jak cholera.<\/span><\/p>\n Dla rodziny najwa\u017cniejsze, to wiedzie\u0107 co u nas, a zw\u0142aszcza u Marysi. Tak wi\u0119c zaopatrzyli\u015bmy dziadk\u00f3w w sprz\u0119ty, pozwalaj\u0105ce czu\u0107 si\u0119 niemal tak, jakby mieli nas pod r\u0119k\u0105 – komputer, szybkie \u0142\u0105cze, Skype, kamerka. Przeszli\u015bmy faz\u0119 szkolenia i test\u00f3w. Wszystko dzia\u0142a. Mog\u0105c pomacha\u0107 do nas i zobaczy\u0107 Marysi\u0119 na monitorze czuj\u0105 si\u0119 nieco szcz\u0119\u015bliwsi.<\/p>\n W\u015br\u00f3d dalszych i bli\u017cszych znajomych wie\u015bci o wyje\u017adzie rozchodzi\u0142y si\u0119 tradycyjnymi w obecnych czasach drogami. Czasem wcze\u015bniej, czasem p\u00f3\u017aniej. Czasem przypadkiem. Niekt\u00f3rzy mieli nam to za z\u0142e. Ale c\u00f3\u017c, fajsbuk rz\u0105dzi i rozleniwia, a nie do ka\u017cdego dajemy rad\u0119 zadzwoni\u0107 lub wpa\u015b\u0107 z wizyt\u0105. Ale zawsze zapraszamy do nas.<\/p>\n Min\u0105\u0142 wi\u0119c weekend po\u017cegna\u0144. Wszystkim, kt\u00f3rych nie u\u015bciskali\u015bmy osobi\u015bcie, puszczamy wielkiego lajka! Wiemy, \u017ce chcieliby\u015bcie zabra\u0107 si\u0119 razem z nami.<\/p>\n Czy b\u0119dziemy t\u0119skni\u0107? No pewnie. Ale cholernie cieszymy si\u0119, \u017ce wyje\u017cd\u017camy.<\/p>\n \n","protected":false},"excerpt":{"rendered":"