{"id":7149,"date":"2014-04-07T01:57:00","date_gmt":"2014-04-07T01:57:00","guid":{"rendered":"http:\/\/marywplecaku.pl\/2014\/04\/we-love-kl.html"},"modified":"2016-12-06T14:20:12","modified_gmt":"2016-12-06T14:20:12","slug":"we-love-kl","status":"publish","type":"post","link":"http:\/\/marywplecaku.pl\/2014\/04\/we-love-kl.html","title":{"rendered":"We love KL"},"content":{"rendered":"

Gdyby nie Bangkok, nasza pierwsza i najwi\u0119ksza azjatycka mi\u0142o\u015b\u0107, mogliby\u015bmy pokocha\u0107 Kuala Lumpur. Ma wszystko co trzeba, a przede wszystkim ma to CO\u015a. Jednak my nale\u017cymy do tych wiernych, wi\u0119c KL pozostanie tylko przyjacielem…<\/p>\n

Gdzie kryje si\u0119 to CO\u015a? Jak zwykle trudno powiedzie\u0107. Ale na pewno chodzi o rozmaito\u015b\u0107 kolor\u00f3w, zapach\u00f3w, smak\u00f3w i d\u017awi\u0119k\u00f3w. Uchylasz okno, by ws\u0142ucha\u0107 si\u0119 w wieczorne nawo\u0142ywania z meczetu, tymczasem przez okno wpada zapach kadzide\u0142 z hinduskiej \u015bwi\u0105tyni. Wychodzisz na rozgrzan\u0105 ulic\u0119, wdychasz wilgotne powietrze i poch\u0142ania ci\u0119 czerwie\u0144 chi\u0144skich lampion\u00f3w. Podgl\u0105dasz krz\u0105taj\u0105cych si\u0119 Chi\u0144czyk\u00f3w. Skr\u0119casz w kolejn\u0105 uliczk\u0119 i wpadasz na hindusk\u0105 \u015bwi\u0105tyni\u0119. Przygl\u0105dasz si\u0119 obrz\u0119dom, a w oczach mieni si\u0119 od barwnych sari. Mijasz kolejne kobiety w czadorach i zastanawiasz si\u0119, gdzie w\u0142a\u015bciwie jeste\u015b. To w\u0142a\u015bnie jest Malezja. Mozaika. Trzy \u017cyj\u0105ce ze sob\u0105 kultury. Lokalni Malaje, potomkowie przyby\u0142ych w XIX w. Chi\u0144czyk\u00f3w oraz Hindusi. Trzy religie, trzy style, trzy kuchnie, trzy obyczajowo\u015bci. Wystarczy zakr\u0119ci\u0107 si\u0119 na nodze i mo\u017cna zobaczy\u0107 je wszystkie. I to chyba najwi\u0119kszy urok tego miejsca.<\/p>\n

\n

KL zdaje si\u0119 by\u0107 idealnie wywa\u017cone. Nie za du\u017ce, nie za ma\u0142e. Nie za g\u0142o\u015bne, nie za ciche. Nie za czyste, nie za brudne.<\/p>\n<\/blockquote>\n

KL zdaje si\u0119 by\u0107 idealnie wywa\u017cone. Nie za du\u017ce, nie za ma\u0142e. Nie za g\u0142o\u015bne, nie za ciche. Nie za czyste, nie za brudne itd, itd. To miasto skoncentrowane w pigu\u0142ce. Jest ca\u0142kiem ma\u0142e, w por\u00f3wnaniu z Bangkokiem wr\u0119cz malutkie. Ale wszystko ma tu swoje miejsce. City to city \u2014 u\u0142o\u017cone, ug\u0142adzone, b\u0142yszcz\u0105ce i w bia\u0142ej koszuli. Dzielnica handlowa, to dzielnica handlowa \u2014 migaj\u0105 neony i reklamy na Times Square, centra handlowe t\u0119tni\u0105 \u017cyciem, t\u0142umy p\u0142yn\u0105 z zakupowym amoku, knajpy wylewaj\u0105 si\u0119 na ulice i kusz\u0105 zapachami. China Town jest dok\u0142adnie takie, jak powinno \u2014 barwne, t\u0142oczne, nieco ha\u0142a\u015bliwe. Czerwone neony, w\u0105skie ulice, ma\u0142e kolonialne domki. Na Petaling Street \u017cycie t\u0119tni do godzin nocnych, w ka\u017cdym k\u0105cie mo\u017cesz co\u015b zje\u015b\u0107 albo kupi\u0107 podr\u00f3b\u0119 Vuittona. Dalej Little India, pachn\u0105ce kadzid\u0142em i jedzeniem. S\u0105 dzielnice mieszkalne i kondominia, domy z placami zabaw i mn\u00f3stwem zieleni.<\/p>\n

A wszystko niemal w zasi\u0119gu wzroku. Tak blisko, \u017ce miejsce, do kt\u00f3rego zmierzamy, zawsze mamy na oku. Chodzimy wi\u0119c du\u017co po KL, zw\u0142aszcza noc\u0105, gdy upa\u0142y mniejsze. Parkami, szerokimi ulicami, mostami, mi\u0119dzy starymi kolonialnymi domami. Kto nie lubi si\u0119 w\u0142\u00f3czy\u0107 na w\u0142asnych nogach, mo\u017ce je\u017adzi\u0107. Jest metro, sky train, poci\u0105g i nasz ulubiony monorail. Wij\u0105 si\u0119 one wszystkie mi\u0119dzy drapaczami, przeje\u017cd\u017caj\u0105 nad ulicami, mostami, zanurzaj\u0105 si\u0119 pod ziemi\u0119, by po chwili znowu wzbi\u0107 si\u0119 nad miasto. Fantastyczna przeja\u017cd\u017cka. Marysia je uwielbia\u0142a. Zakr\u0119tom w monorailu zawsze towarzyszy\u0142y je g\u0142o\u015bne krzyki.<\/p>\n

No i ta ziele\u0144. Ziele\u0144 i wzg\u00f3rza. Ziele\u0144 na wzg\u00f3rzach. Nie ma lepszej kombinacji. No i Petronas Tower. To na prawd\u0119 pi\u0119kne wie\u017ce. Cho\u0107 drapaczy nam w Bangkoku nie brakuje trzeba przyzna\u0107, \u017ce \u017caden nie robi takiego wra\u017cenia, jak Petronasy noc\u0105. A za nimi… plac zabaw. Plac zabaw, na kt\u00f3rym mo\u017cna si\u0119 zgubi\u0107. Tak wi\u0119c le\u017celi\u015bmy wieczorami na trawce wpartuj\u0105c si\u0119 w wie\u017ce, za\u015b Marysia gubi\u0142a si\u0119 w g\u0105szczu zje\u017cd\u017calni, skakalni i hu\u015btawek.<\/p>\n

Zamieszkali\u015bmy z China Town. Trudno tu o porz\u0105dny bud\u017cetowy hotel. Znajduje si\u0119 g\u0142\u00f3wnie klitki bez okien, \u015bmierdz\u0105ce naftalin\u0105. Niech ten zapach b\u0119dzie dla was ostrze\u017ceniem, nie wr\u00f3\u017cy nic dobrego \u2014 karaluchy i pluskwy. Pewien hotel opu\u015bcili\u015bmy po jednej nocy, ale pogryzienia zosta\u0142y. Ostatecznie wyl\u0105dowali\u015bmy w Raizzy’s Guesthouse, kt\u00f3ry mo\u017cemy poleci\u0107. Odradzamy wszystko pod has\u0142em Reggae. Je\u015bli zapomnie\u0107 o tych hotelowych ekscesach pozostaj\u0105 w Kuala Lumpur same dobre rzeczy…<\/p>\n

<\/a><\/p>\n

 <\/p>\n

<\/a><\/div>\n

 <\/p>\n

<\/a><\/div>\n

 <\/p>\n

<\/a><\/div>\n

 <\/p>\n

<\/a><\/div>\n

 <\/p>\n

<\/a><\/div>\n

 <\/p>\n

<\/a><\/div>\n

 <\/p>\n

<\/a><\/div>\n

 <\/p>\n

<\/a><\/div>\n

 <\/p>\n

<\/a><\/div>\n

 <\/p>\n

<\/a><\/div>\n

 <\/p>\n

<\/a><\/div>\n
<\/div>\n
<\/a><\/div>\n
<\/div>\n
<\/a><\/div>\n
<\/div>\n","protected":false},"excerpt":{"rendered":"
Gdyby nie Bangkok, nasza pierwsza i najwi\u0119ksza azjatycka mi\u0142o\u015b\u0107, mogliby\u015bmy pokocha\u0107 Kuala Lumpur. Ma wszystko co trzeba, a przede wszystkim ma to CO\u015a. Jednak my nale\u017cymy do tych wiernych, wi\u0119c KL pozostanie tylko przyjacielem… Gdzie…<\/div>\n","protected":false},"author":4,"featured_media":8948,"comment_status":"open","ping_status":"open","sticky":false,"template":"","format":"standard","meta":{"footnotes":""},"categories":[1211],"tags":[1115,1101],"_links":{"self":[{"href":"http:\/\/marywplecaku.pl\/wp-json\/wp\/v2\/posts\/7149"}],"collection":[{"href":"http:\/\/marywplecaku.pl\/wp-json\/wp\/v2\/posts"}],"about":[{"href":"http:\/\/marywplecaku.pl\/wp-json\/wp\/v2\/types\/post"}],"author":[{"embeddable":true,"href":"http:\/\/marywplecaku.pl\/wp-json\/wp\/v2\/users\/4"}],"replies":[{"embeddable":true,"href":"http:\/\/marywplecaku.pl\/wp-json\/wp\/v2\/comments?post=7149"}],"version-history":[{"count":4,"href":"http:\/\/marywplecaku.pl\/wp-json\/wp\/v2\/posts\/7149\/revisions"}],"predecessor-version":[{"id":15734,"href":"http:\/\/marywplecaku.pl\/wp-json\/wp\/v2\/posts\/7149\/revisions\/15734"}],"wp:featuredmedia":[{"embeddable":true,"href":"http:\/\/marywplecaku.pl\/wp-json\/wp\/v2\/media\/8948"}],"wp:attachment":[{"href":"http:\/\/marywplecaku.pl\/wp-json\/wp\/v2\/media?parent=7149"}],"wp:term":[{"taxonomy":"category","embeddable":true,"href":"http:\/\/marywplecaku.pl\/wp-json\/wp\/v2\/categories?post=7149"},{"taxonomy":"post_tag","embeddable":true,"href":"http:\/\/marywplecaku.pl\/wp-json\/wp\/v2\/tags?post=7149"}],"curies":[{"name":"wp","href":"https:\/\/api.w.org\/{rel}","templated":true}]}}