{"id":7137,"date":"2014-05-05T11:46:00","date_gmt":"2014-05-05T11:46:00","guid":{"rendered":"http:\/\/marywplecaku.pl\/2014\/05\/drogie-kolezanki-i-drodzy-koledzy.html"},"modified":"2016-12-05T22:14:48","modified_gmt":"2016-12-05T22:14:48","slug":"drogie-kolezanki-i-drodzy-koledzy","status":"publish","type":"post","link":"http:\/\/marywplecaku.pl\/2014\/05\/drogie-kolezanki-i-drodzy-koledzy.html","title":{"rendered":"Drogie kole\u017canki i drodzy koledzy"},"content":{"rendered":"

Podczas pobytu w Tajlandii Marysia do przedszkola nie chodzi\u0142a<\/a>. Trudno mi jednoznacznie stwierdzi\u0107, czy to \u017ale, czy dobrze. Na nasz\u0105 decyzj\u0119 z\u0142o\u017cy\u0142o si\u0119 wiele czynnik\u00f3w i prawdopodobnie gdyby cofn\u0105\u0107 czas, decyzja wygl\u0105da\u0142aby tak samo.<\/p>\n

Spotykali\u015bmy w Bangkoku osoby, kt\u00f3re z tajskim systemem edukacji maj\u0105 do czynienia na co dzie\u0144. Nie jedn\u0105 edukacyjn\u0105 plac\u00f3wk\u0119 pozna\u0142y, mog\u0142y przyjrze\u0107 si\u0119 dzieciom, rodzicom, nauczycielom, dyrektorom, a przede wszystkim zapleczu i kulisom tym miejsc. Odbyli\u015bmy wiele dyskusji na temat tajskiej edukacji. Wniosek z nich taki, \u017ce tajskie szko\u0142y zabijaj\u0105 kreatywno\u015b\u0107, otwarto\u015b\u0107 umys\u0142u i umiej\u0119tno\u015b\u0107 samodzielnego my\u015blenia. To nie kwestia zaniecha\u0144. Wynika to raczej z tajskiej kultury, podej\u015bcia do wychowania dzieci, respektu dla w\u0142adzy, pochwalania zachowa\u0144 konformistycznych, przedk\u0142adania interesu grupy nad indywidualne potrzeby. Nie dotyczy to tylko Tajlandii, ale chyba ca\u0142ej Azji. Najlepsze szko\u0142y produkuj\u0105 tutaj doskonale wykszta\u0142conych i jednocze\u015bnie mocno zmatrycowanych pracownik\u00f3w. Ale wr\u00f3\u0107my do Marysi, bo wkraczamy na mocno dyskusyjny temat.<\/p>\n

\n

Chcieli\u015bmy, by Marysia mia\u0142a kole\u017canki i koleg\u00f3w. By mog\u0142a uczestniczy\u0107 we wsp\u00f3lnych zabawach, by kto\u015b wymy\u015bla\u0142 dla niej piosenki, zgadywanki i konkursy.<\/p>\n<\/blockquote>\n

My\u015bl\u0105c o przedszkolu nie patrzyli\u015bmy na poziom, profil czy \u015bredni\u0105 uko\u0144czenia przez dzieciaki studi\u00f3w wy\u017cszych. Przecie\u017c to przedszkole. Chcieli\u015bmy, by Marysia mia\u0142a kole\u017canki i koleg\u00f3w. By mog\u0142a uczestniczy\u0107 we wsp\u00f3lnych zabawach, by kto\u015b wymy\u015bla\u0142 dla niej piosenki, zgadywanki i konkursy. By mia\u0142a styczno\u015b\u0107 z innymi j\u0119zykami \u2014 z angielskim oczywi\u015bcie, ale i z tajskim. By si\u0119 po prostu nie nudzi\u0142a. Bo niestety, czasami nawiedza\u0142a nas samotno\u015b\u0107 w r\u00f3\u017cowym domku<\/a>. I cho\u0107 dzia\u0142o si\u0119 wiele obawiali\u015bmy si\u0119, \u017ce bez towarzystwa r\u00f3wie\u015bnik\u00f3w dziecko nam troch\u0119 „zdziczeje”. Jak sobie z tym radzili\u015bmy?<\/p>\n

Zapraszali\u015bmy wszystkich znajomych, zw\u0142aszcza tych z dzie\u0107mi. Niekt\u00f3rzy skorzystali i mieli niez\u0142\u0105 zabaw\u0119. Kto nie przyjecha\u0142 niech \u017ca\u0142uje.\u00a0\u015aledzili\u015bmy podr\u00f3\u017cuj\u0105ce po \u015bwiecie rodziny i nawi\u0105zywali\u015bmy kontakt z tymi, kt\u00f3rych trasy podr\u00f3\u017cy krzy\u017cowa\u0142y si\u0119 z naszymi. I tak poznali\u015bmy Ani\u0119 <\/a>i Leona<\/a>.<\/p>\n

Do „ostatniej kropli” wykorzystywali\u015bmy wizyty dzieci w naszym ogrodzie. Czasami go\u015bcie przyje\u017cd\u017cali ca\u0142ymi rodzinami i wtedy rado\u015b\u0107 by\u0142a najwi\u0119ksza. Cz\u0119sto te\u017c w odwiedziny wpada\u0142a rodzinka naszych tajskich gospodarzy. Gdy tylko si\u0119 zjawiali, ca\u0142y ogr\u00f3d przeszywa\u0142o g\u0142o\u015bnie „Mariaaaaaaaaa, swimmmming!”.<\/p>\n

Cz\u0119sto odwiedzali\u015bmy miejsca, gdzie wiedzieli\u015bmy, \u017ce spotkamy kole\u017canki Marysi. Gdy jeszcze przypadkiem te kole\u017canki przyprowadzi\u0142y swoje kole\u017canki, zabawa by\u0142a przednia. Najcz\u0119\u015bciej by\u0142y to miejsca na bazarach, gdzie jadali\u015bmy. Pracuj\u0105ce tam kobiety cz\u0119sto nie mia\u0142y z kim dzieci zostawi\u0107, a ponadto 5 letnie dziewczynki w Tajlandii pomagaj\u0105 ju\u017c rodzicom w pracy.<\/p>\n

Je\u017cd\u017c\u0105c palcem po mapie Bangkoku wynajdywali\u015bmy parki z placami zabaw, domy handlowe z placami zabaw, no i specjalne place zabaw, jak nasza ulubiona Kidzania<\/a>. Tam dzieci by\u0142o zawsze mn\u00f3stwo. R\u00f3\u017cnych kultur, r\u00f3\u017cnych ras, m\u00f3wi\u0105cych r\u00f3\u017cnymi j\u0119zykami. Ale akurat szans na przyja\u017anie by\u0142o tam najmniej. Kolorowy t\u0142um m\u00f3wi\u0105cy niezrozumia\u0142ymi j\u0119zykami nieco Marysi\u0119 zawstydza\u0142. Zreszt\u0105 atrakcje w tych miejscach tak przykuwa\u0142y uwag\u0119, \u017ce doprawdy nie trzeba by\u0142o towarzystwa, by dobrze si\u0119 bawi\u0107. A skoro tak, to Marysia go nie szuka\u0142a.<\/p>\n

Co zrobi\u0107, by podczas kolejnych woja\u017cy samotno\u015b\u0107 Marysi nie doskwiera\u0142a? Ze wzgl\u0119du na tryb naszych podr\u00f3\u017cy (cz\u0119ste wyjazdy, zmiany miejsca) przedszkole nadal b\u0119dzie problemem. Aby kilka pomys\u0142\u00f3w na u\u0142atwienie kontaktu z dzie\u0107mi chodzi nam po g\u0142owie:<\/p>\n