{"id":7124,"date":"2014-06-25T21:35:00","date_gmt":"2014-06-25T21:35:00","guid":{"rendered":"http:\/\/marywplecaku.pl\/2014\/06\/dzien-proby.html"},"modified":"2017-06-02T13:29:15","modified_gmt":"2017-06-02T13:29:15","slug":"dzien-proby","status":"publish","type":"post","link":"http:\/\/marywplecaku.pl\/2014\/06\/dzien-proby.html","title":{"rendered":"Dzie\u0144 pr\u00f3by"},"content":{"rendered":"<div style=\"text-align: justify;\">\n<p class=\"dropcap dropcap-borders\" style=\"clear: both; text-align: left;\">Pierwsze chwile w Reykjaviku nas rozpie\u015bci\u0142y. Podobnie jak prognozy pogody, kt\u00f3re przegl\u0105dali\u015bmy kilka razy dziennie. Mia\u0142o by\u0107 dobrze. Nie jak na Islandi\u0119 przysta\u0142o, bo tu trudno cokolwiek przewidzie\u0107. Raczej, jak przysta\u0142o na naszego farta.<\/p>\n<p style=\"clear: both; text-align: left;\">15 stopni i bia\u0142e cumulusy. U\u015bmiechali\u015bmy si\u0119 do siebie. Wygl\u0105da\u0142o na dobry pocz\u0105tek d\u0142ugiego dnia. Mieli\u015bmy za sob\u0105 pobudk\u0119 o 4 rano, dolecieli\u015bmy z Londynu do Keflaviku, w r\u0119ku mieli\u015bmy bilety do Reykjaviku. Tam czeka\u0142y nasze rowery. Przykleili\u015bmy nosy do szyby i ch\u0142on\u0119li\u015bmy pierwsze islandzkie krajobrazy. By\u0142y mroczne i gro\u017ane. Czuli\u015bmy wielk\u0105 ekscytacj\u0119 na my\u015bl o zmierzaniu si\u0119 z nimi.<\/p>\n<blockquote>\n<p style=\"clear: both; text-align: center;\">Chmury g\u0119sto przys\u0142aniaj\u0105 niebo.\u00a0Ka\u017cdemu z nas zosta\u0142 jeden komplet suchych ciuch\u00f3w i marne perspektywy na osuszenie.<\/p>\n<\/blockquote>\n<\/div>\n<p style=\"text-align: left;\">Wypo\u017cyczalnia znajdowa\u0142a si\u0119 w pobli\u017cu dworca. Nasz wehiku\u0142 ju\u017c czeka\u0142. Zawarto\u015b\u0107 baga\u017cy przepakowali\u015bmy do sakw i przyczepki, pozosta\u0142e graty zostawili\u015bmy na przechowanie. To bardzo wygodny uk\u0142ad, polecamy. Troch\u0119 nas rozczarowa\u0142a przyczepka \u2014 nieco oci\u0119\u017ca\u0142y gruchot z ma\u0142ym baga\u017cnikiem. By\u0142 jednak dwuosobowy, czym nadrabia\u0142 z\u0142e wra\u017cenie.<\/p>\n<p style=\"text-align: left;\">Marysia podskakiwa\u0142a i biega\u0142a dooko\u0142a. Ju\u017c chcia\u0142a wsi\u0105\u015b\u0107, ju\u017c jecha\u0107.\u00a0Za\u015bwieci\u0142o s\u0142o\u0144ce i na prawd\u0119 nie mogli\u015bmy doczeka\u0107 si\u0119, kiedy zaczniemy peda\u0142owa\u0107. Jeszcze tylko ma\u0142e zakupy \u2014 butla z gazem, zapasy wody i karta do Internetu (w przerwach mi\u0119dzy peda\u0142owaniem trzeba przecie\u017c popracowa\u0107). Tymczasem cumulusy zacz\u0119\u0142y schodzi\u0107 coraz ni\u017cej, sta\u0142y si\u0119 g\u0119stsze i ciemniejsze. Zacz\u0119\u0142o m\u017cy\u0107. Troch\u0119 mocniej pada\u0107. Zarzucili\u015bmy kurtki i peda\u0142owali\u015bmy nie zra\u017ceni. Jeszcze tylko wizyta w Bonusie (taka islandzka Biedronka). Po wyj\u015bciu ze sklepu przywita\u0142a nas ulewa. Kiedy zamieni\u0142a si\u0119 w urwanie chmury, zatrzymali\u015bmy si\u0119 pod przypadkowym mostem, by oceni\u0107 straty i pokornie odebra\u0107 pierwsz\u0105 islandzk\u0105 nauk\u0119. Nie igraj, nie bagatelizuj, nie wybieraj p\u00f3\u0142\u015brodk\u00f3w! Tu wszystko musi by\u0107 na 100%. Na ten przyk\u0142ad na 100% nieprzemakalne.<\/p>\n<p style=\"text-align: left;\">Otrz\u0105sn\u0119li\u015bmy krople deszczu sp\u0142ywaj\u0105ce do oczu, odkleili\u015bmy koszulki od plec\u00f3w i zajrzeli\u015bmy \u00a0do \u015bpi\u0105cej b\u0142ogo Marysi. Ja pier\u2026! Ta \u015bpi\u0105ca nie\u015bwiadomo\u015b\u0107. Malutek by\u0142 przemoczony do ostatniej warstwy. Sk\u0105d deszcz w jej przyczepce?! Co to za dziadostwo?! Szybko odszukujemy co\u015b suchego i rozbieramy si\u0119 niemal do golaska. Pod mostem. Na wietrze. W ulewie. Na przyczepk\u0119 zarzucamy peleryn\u0119 przeciwdeszczow\u0105 i jedziemy dalej. W ko\u0144cu to tylko deszcz, ustanie to przeschniemy. Gdy jednak nie ustaje, zatrzymujemy si\u0119 na stacji benzynowej, by ponownie oszacowa\u0107 straty i ogarn\u0105\u0107 my\u015bli.<\/p>\n<p style=\"text-align: left;\">Chmury g\u0119sto przys\u0142aniaj\u0105 niebo.\u00a0Ka\u017cdemu z nas zosta\u0142 jeden komplet suchych ciuch\u00f3w i marne perspektywy na osuszenie. Peleryny nie mo\u017cemy u\u017cy\u0107, bo s\u0142u\u017cy jako pokrowiec na przyczepk\u0119. Gdy Marysia si\u0119 budzi z trwog\u0105 odkrywam, \u017ce ma przemoczone buty (w\u0142a\u015bciwie reszt\u0119 wakacji sp\u0119dzi\u0142a w kaloszach). A skoro mokre s\u0105 buty, mokre s\u0105 r\u00f3wnie\u017c inne rzeczy, le\u017c\u0105ce na pod\u0142odze przyczepki. W tym m\u00f3j \u015bpiw\u00f3r. A nawet jeszcze nie wyjechali\u015bmy z Reykjaviku.<\/p>\n<p>Pad\u0142y pe\u0142ne rezygnacji s\u0142owa &#8222;musimy wraca\u0107 do jakiego\u015b hotelu&#8221;. Ale jeszcze nie teraz. Zbadali\u015bmy przyczepk\u0119 \u2014 \u017ar\u00f3d\u0142em problem\u00f3w by\u0142 szew mi\u0119dzy dachem i klap\u0105. Na stacji zakupili\u015bmy zestaw ratunkowy \u2014 ta\u015bm\u0119 klej\u0105ca i worki na \u015bmieci. Zakleili\u015bmy i zabezpieczyli\u015bmy potencjalne punkty zapalne. Marysia za\u015b zamartwia\u0142a si\u0119 innym tematem \u2014 czy kupimy jej paczk\u0119 \u017celkowych misi\u00f3w? Rozbawieni jej niefrasobliwo\u015bci\u0105 kupili\u015bmy worek misi\u00f3w, za\u0142o\u017cyli\u015bmy na siebie ostatni\u0105 warstw\u0119 suchych ciuch\u00f3w i ruszyli\u015bmy. Bo tak si\u0119 z\u0142o\u017cy\u0142o, \u017ce deszcz mocno zel\u017ca\u0142.<\/p>\n<div style=\"text-align: justify;\">\n<div style=\"clear: both; text-align: center;\"><img loading=\"lazy\" decoding=\"async\" class=\"alignnone\" title=\"Islandia z dzieckiem na rowerze\" src=\"http:\/\/1.bp.blogspot.com\/-SKw7bP7GM24\/U6s_yIZorTI\/AAAAAAAARsk\/KnHeafbuOFc\/s1600\/IMG_6916-11.jpg\" width=\"1100\" height=\"426\" border=\"0\" \/><\/div>\n<div style=\"clear: both; text-align: center;\"><img loading=\"lazy\" decoding=\"async\" class=\"alignnone\" title=\"Islandia z dzieckiem na rowerze\" src=\"http:\/\/4.bp.blogspot.com\/-hlCeYMun48s\/U6s_yHJrRpI\/AAAAAAAARsg\/_ZK2_zapCOM\/s1600\/IMG_6912-11.jpg\" width=\"1100\" height=\"426\" border=\"0\" \/><\/div>\n<div style=\"clear: both; text-align: center;\"><img loading=\"lazy\" decoding=\"async\" class=\"alignnone\" title=\"Islandia z dzieckiem na rowerze\" src=\"http:\/\/3.bp.blogspot.com\/-ZAS_K48GQRA\/U6s_zmgZc3I\/AAAAAAAARsM\/VZsZKBBQnnU\/s1600\/IMG_6943-11.jpg\" width=\"1100\" height=\"426\" border=\"0\" \/><\/div>\n<div style=\"clear: both; text-align: center;\"><img loading=\"lazy\" decoding=\"async\" class=\"alignnone\" title=\"Islandia z dzieckiem na rowerze\" src=\"http:\/\/4.bp.blogspot.com\/-6ExQH6jCDjI\/U6s_zU4P_5I\/AAAAAAAARsU\/uRfFuuRrr0g\/s1600\/IMG_6938-11.jpg\" width=\"1100\" height=\"426\" border=\"0\" \/><img loading=\"lazy\" decoding=\"async\" class=\"alignnone\" title=\"Islandia z dzieckiem na rowerze\" src=\"http:\/\/3.bp.blogspot.com\/-zWnPqli0CN4\/U6tATHs4grI\/AAAAAAAARso\/iUR9Uwer3N0\/s1600\/IMG_6954-11.jpg\" width=\"1100\" height=\"426\" border=\"0\" \/><\/div>\n<div style=\"clear: both; text-align: center;\"><img loading=\"lazy\" decoding=\"async\" class=\"alignnone\" title=\"Islandia z dzieckiem na rowerze\" src=\"http:\/\/3.bp.blogspot.com\/-IBNqWIJOpHs\/U6tATPB0KYI\/AAAAAAAARss\/TQRMmXWEbNY\/s1600\/IMG_6956-1.jpg\" width=\"1100\" height=\"426\" border=\"0\" \/><\/div>\n<\/div>\n","protected":false},"excerpt":{"rendered":"<div class=\"post-excerpt\">Pierwsze chwile w Reykjaviku nas rozpie\u015bci\u0142y. Podobnie jak prognozy pogody, kt\u00f3re przegl\u0105dali\u015bmy kilka razy dziennie. Mia\u0142o by\u0107 dobrze. Nie jak na Islandi\u0119 przysta\u0142o, bo tu trudno cokolwiek przewidzie\u0107. Raczej, jak przysta\u0142o na naszego farta. 15&hellip;<\/div>\n","protected":false},"author":4,"featured_media":8687,"comment_status":"open","ping_status":"open","sticky":false,"template":"","format":"standard","meta":{"footnotes":""},"categories":[1220,1368,1224],"tags":[1098,1088,942,1280],"_links":{"self":[{"href":"http:\/\/marywplecaku.pl\/wp-json\/wp\/v2\/posts\/7124"}],"collection":[{"href":"http:\/\/marywplecaku.pl\/wp-json\/wp\/v2\/posts"}],"about":[{"href":"http:\/\/marywplecaku.pl\/wp-json\/wp\/v2\/types\/post"}],"author":[{"embeddable":true,"href":"http:\/\/marywplecaku.pl\/wp-json\/wp\/v2\/users\/4"}],"replies":[{"embeddable":true,"href":"http:\/\/marywplecaku.pl\/wp-json\/wp\/v2\/comments?post=7124"}],"version-history":[{"count":4,"href":"http:\/\/marywplecaku.pl\/wp-json\/wp\/v2\/posts\/7124\/revisions"}],"predecessor-version":[{"id":16579,"href":"http:\/\/marywplecaku.pl\/wp-json\/wp\/v2\/posts\/7124\/revisions\/16579"}],"wp:featuredmedia":[{"embeddable":true,"href":"http:\/\/marywplecaku.pl\/wp-json\/wp\/v2\/media\/8687"}],"wp:attachment":[{"href":"http:\/\/marywplecaku.pl\/wp-json\/wp\/v2\/media?parent=7124"}],"wp:term":[{"taxonomy":"category","embeddable":true,"href":"http:\/\/marywplecaku.pl\/wp-json\/wp\/v2\/categories?post=7124"},{"taxonomy":"post_tag","embeddable":true,"href":"http:\/\/marywplecaku.pl\/wp-json\/wp\/v2\/tags?post=7124"}],"curies":[{"name":"wp","href":"https:\/\/api.w.org\/{rel}","templated":true}]}}