{"id":7096,"date":"2014-10-13T08:07:00","date_gmt":"2014-10-13T08:07:00","guid":{"rendered":"http:\/\/marywplecaku.pl\/2014\/10\/co-siedzi-w-glowie-malego-podroznika.html"},"modified":"2017-06-02T17:32:46","modified_gmt":"2017-06-02T17:32:46","slug":"co-siedzi-w-glowie-malego-podroznika","status":"publish","type":"post","link":"http:\/\/marywplecaku.pl\/2014\/10\/co-siedzi-w-glowie-malego-podroznika.html","title":{"rendered":"Co siedzi w g\u0142owie ma\u0142ego podr\u00f3\u017cnika"},"content":{"rendered":"
Co siedzi w ma\u0142ych g\u0142owach, kt\u00f3re przejecha\u0142y p\u00f3\u0142 \u015bwiata? Tylko pomy\u015blcie, wszystko co nasze maluchy widzia\u0142y, co s\u0142ysza\u0142y, kogo spotka\u0142y, czego smakowa\u0142y wpad\u0142o w maszynk\u0119 dzieci\u0119cej wyobra\u017ani. Gdyby tylko mog\u0142y to nakr\u0119ci\u0107 albo napisa\u0107 ksi\u0105\u017ck\u0119.<\/p>\n
To temat z serii „Po co tam z ni\u0105 je\u017adzicie, przecie\u017c ona i tak nic nie b\u0119dzie pami\u0119ta\u0107”. A wi\u0119c skoro nie pami\u0119ta, jak wygl\u0105da\u0142a \u015bwi\u0105tynia na Mandalay Hill to znaczy, \u017ce nie mia\u0142o sensu si\u0119 z ni\u0105 tam wspina\u0107? Skoro nie jest w stanie odtworzy\u0107 sobie wycieczki do Tikal to znaczy, \u017ce zmarnowali\u015bmy czas i pieni\u0105dze? A pami\u0119tacie z lekcji matematyki r\u00f3wnania r\u00f3\u017cniczkowe? Ja nie. Generalnie ma\u0142o pami\u0119tam z lekcji matematyki, ale wcale nie uwa\u017cam, \u017ce by\u0142y niepotrzebne. Wyci\u0105gn\u0119\u0142am z nich, co potrzebowa\u0142am.<\/p>\n
Im Marysia starsza, tym bardziej widz\u0119, jak mocno podr\u00f3\u017ce na ni\u0105 wp\u0142ywaj\u0105 i jak wiele z nich wynosi.<\/p>\n
Ciekawo\u015b\u0107 i otwarto\u015b\u0107. Nie ucieka przed tym, co inne. Nie unika tego, czego nie zna. Nie odwraca si\u0119, gdy czego\u015b nie rozumie. Chce pozna\u0107, dotkn\u0105\u0107, podej\u015b\u0107 bli\u017cej. Jednocze\u015bnie na co\u015b nowego i odmiennego nie reaguje zbyt gor\u0105czkowo. Wie ju\u017c, \u017ce \u015bwiat jest du\u017cy, kolorowy i z ka\u017cdej strony wygl\u0105da inaczej. \u017be mo\u017ce zaskakiwa\u0107, zadziwia\u0107 i w\u0142a\u015bnie to jest w nim fajne. Kiedy ruszamy w podr\u00f3\u017c widz\u0119 w niej t\u0119 sam\u0105 ekscytacj\u0119, kt\u00f3r\u0105 my odczuwamy. Ju\u017c teraz dopytuje o nasz nowy dom w Katmandu. Spotkanie z g\u00f3rami b\u0119dzie dla niej kolejnym nowym do\u015bwiadczeniem.<\/p>\n
Wie, \u017ce ludzie mog\u0105 by\u0107 tak samo r\u00f3\u017cni, jak wszystko na \u015bwiecie. Rozumie, \u017ce kto\u015b m\u00f3wi innym j\u0119zykiem, ma inny kolor sk\u00f3ry lub jako\u015b inaczej wygl\u0105da. Gdy kto\u015b j\u0105 zaskoczy nie gapi si\u0119 i nie wytyka palcem. Jest zaciekawiona, gdy ludzie zachowuj\u0105 si\u0119 inaczej. Przypatruje si\u0119, podgl\u0105da i sama pr\u00f3buje. W buddyjskich \u015bwi\u0105tyniach szybko zacz\u0119\u0142a przy\u0142\u0105cza\u0107 si\u0119 do modl\u0105cych si\u0119 ludzi. W Azji bez wi\u0119kszego problemu zacz\u0119\u0142a je\u015b\u0107 r\u0119k\u0105.<\/p>\n
Kiedy niedawno mia\u0142a spotkanie z Pani\u0105 psycholog wyja\u015bni\u0142a jej istotn\u0105 \u017cyciow\u0105 kwesti\u0119, o kt\u00f3rej ta do\u015bwiadczona kobieta nie mia\u0142a poj\u0119cia! Mianowicie, \u017ce nie mo\u017cna wyci\u0105ga\u0107 jedzenia, kiedy w pobli\u017cu s\u0105 ma\u0142py. Zw\u0142aszcza w hinduskich \u015bwi\u0105tyniach, w kt\u00f3rych mieszkaj\u0105 same ma\u0142pie z\u0142odziejaszki i kiedy\u015b porwa\u0142y jej \u015bniadanie.\u00a0Nie wiem, jak to si\u0119 sta\u0142o, \u017ce ich rozmowa zesz\u0142a na temat ma\u0142p :). T\u0142umaczy\u0142a kole\u017cance, \u017ce r\u00f3\u017cowe delfiny to nie tylko pluszaki dla dzieci, takie delfiny na prawd\u0119 \u017cyj\u0105 na \u015bwiecie i lubi\u0105, kiedy karmi si\u0119 je rybkami. Wyja\u015bnia dzieciakom, \u017ce nie trzeba zabija\u0107 i wyrzuca\u0107 wszystkich robak\u00f3w, bo niekt\u00f3re mo\u017cna je\u015b\u0107 i s\u0105 bardzo smaczne. Opowiada, jak to p\u0142ywaj\u0105c w oceanie trzeba uwa\u017ca\u0107 na niewidzialne meduzy, kt\u00f3re szczypi\u0105 i rybki z d\u0142ugimi nosami, kt\u00f3re mog\u0105 uk\u0142u\u0107, a to boli. A w Kambod\u017cy to wcale nie trzeba je\u017adzi\u0107 w foteliku, ani nawet zapina\u0107 pas\u00f3w w samochodzie. W kieszeni Marysia cz\u0119sto nosi ma\u0142ego gumowego gekona \u2014 gdy kto\u015b zagadanie, opowiada z zapa\u0142em jak gekony wcinaj\u0105 komary, jak mo\u017cna je nawo\u0142ywa\u0107 „ge-ko, ge-ko” i wspomina, ile ich mieszka\u0142o w naszym domu w Bangkoku.<\/p>\n
Nie jedna wychowawczyni szepcze nam na ucho, \u017ce nasza c\u00f3rka ma niezwyk\u0142\u0105 wyobra\u017ani\u0119. A przecie\u017c to nie bajki, tylko prawdziwe \u017cycie ma\u0142ego podr\u00f3\u017cnika!<\/p>\n<\/div>\n","protected":false},"excerpt":{"rendered":"