{"id":7071,"date":"2015-01-29T11:09:00","date_gmt":"2015-01-29T11:09:00","guid":{"rendered":"http:\/\/marywplecaku.pl\/2015\/01\/nepalskie-smakowitosci.html"},"modified":"2017-05-07T01:22:00","modified_gmt":"2017-05-07T01:22:00","slug":"nepalskie-smakowitosci","status":"publish","type":"post","link":"http:\/\/marywplecaku.pl\/2015\/01\/nepalskie-smakowitosci.html","title":{"rendered":"Nepalskie smakowito\u015bci"},"content":{"rendered":"
O nepalskim jedzeniu s\u0142yszeli\u015bmy tyle, \u017ce dosy\u0107 \u015brednie, monotonne, bezmi\u0119sne, a w g\u00f3rach strasznie drogie. Wi\u0119c my m\u00f3wimy, \u017ce wr\u0119cz przeciwnie. Wcale nie tak. Jest dok\u0142adnie odwrotnie. Nepalczycy potrafi\u0105 doskonale gotowa\u0107, piec i robi\u0105 pyszn\u0105 kaw\u0119.<\/p>\n
Zauwa\u017cyli\u015bmy, \u017ce w nepalskich kuchniach cz\u0119sto rz\u0105dz\u0105 m\u0119\u017cczy\u017ani. W naszej dalekiej od turystycznego ruchu dzielnicy, w ka\u017cdej odwiedzanej knajpie obs\u0142uga by\u0142a w 100% m\u0119ska. Panowie pracowali na sali i w kuchni. Podczas trekkingu w Himalajach by\u0142o podobnie. Cz\u0119sto zerkali\u015bmy do kuchni, tak ju\u017c mamy, a tam niemal zawsze m\u0142odzi ch\u0142opacy lub ojcowie rodzin. Kobiety w tym czasie pra\u0142y, bieg\u0142y po zakupy lub zajmowa\u0142y si\u0119 dzie\u0107mi. Nie chc\u0119 powiedzie\u0107, \u017ce kobiety w Nepalu nie potrafi\u0105 gotowa\u0107. Chc\u0119 tylko powiedzie\u0107, \u017ce faceci w Nepalu s\u0105 \u015bwietnymi kucharzami.<\/span>Nepal ma w\u0142asn\u0105 tradycyjn\u0105 kuchni\u0119, cho\u0107 wida\u0107 w niej silne wp\u0142ywy hinduskie i tybeta\u0144skie. Jest to kuchnia dosy\u0107 prosta, bazuj\u0105ca na ry\u017cu i warzywach, ale nie stroni\u0105ca od mi\u0119sa. Mi\u0119so kurczaka, jaka, czy wo\u0142u jest powszechnie dost\u0119pne. Wszystkie potrawy s\u0105 niezwykle aromatyczne. U\u017cywa si\u0119 wyrazistych przypraw i dodatk\u00f3w. Nic dziwnego w kraju, gdzie lod\u00f3wki s\u0105 rzadko\u015bci\u0105, a pr\u0105d jest notorycznie odcinany.\u00a0<\/span><\/p>\n Warto je\u015b\u0107 w lokalnych knajpach. Wszystko jest dobre, \u015bwie\u017ce i kosztuje grosze. Ale ostrzegamy! Same knajpy nie wygl\u0105daj\u0105 zbyt dobrze.<\/p><\/blockquote>\n Czym wi\u0119c si\u0119 raczyli\u015bmy? Po pierwsze lokalnymi specja\u0142ami. Uwielbiali\u015bmy narodow\u0105 potraw\u0119 Nepalu czyli dal bhat<\/b>. Bhat czyli ry\u017c, podaje si\u0119 z zup\u0105 z soczewicy, czyli dalem. Do tego dowolne curry, duszone warzywa, pikle, cz\u0119sto te\u017c jogurt. Ca\u0142o\u015b\u0107 podawana jest na thaali \u2014 tacy z mniejszymi przegr\u00f3dkami lub ma\u0142ymi miseczkami. Tradycyjnie dal bath je si\u0119 r\u0119k\u0105. Do ry\u017cu dodaje si\u0119 pozosta\u0142e sk\u0142adni, ugniata palcami i zjada. Niby prosta sprawa, ale tylko pozornie. Marysia marzy\u0142a, by nauczy\u0107 si\u0119 je\u015b\u0107 r\u0119k\u0105 tak, jak to robi\u0105 Neplczycy. Nadal trenuje przy r\u00f3\u017cnych okazjach.<\/p>\n Kolejne popularne danie to oczywi\u015bcie momo <\/b>\u2014 piero\u017cki z nadzieniem mi\u0119snym, serowym, warzywnym, znale\u017ali\u015bmy nawet z czekoladowym. Zazwyczaj gotowane na parze i te s\u0105 chyba najsmaczniejsze, ale warto spr\u00f3bowa\u0107 sma\u017conych i duszonych w sosie chilli. Kiedy zobaczycie na ulicy wielki gar, spod kt\u00f3rego bucha para, znaczy, \u017ce sprzedaj\u0105 tu momo.<\/p>\n Blisko st\u0105d do Indii wi\u0119c w nepalskiej kuchni kr\u00f3luj\u0105 wszelkiego rodzaju curry, na ka\u017cdym rogu mo\u017cna kupi\u0107 nany na milion sposob\u00f3w, a popularn\u0105 przek\u0105sk\u0105 s\u0105 sma\u017cone na g\u0142\u0119bokim t\u0142uszczu samosy, pikantne i serwowane w gazecie. Wsz\u0119dzie te\u017c znajdziecie specja\u0142y kuchni chi\u0144skiej \u2014 najlepsze na chi\u0144skiej ulicy Thamelu (id\u0105c od „Garden of Dreams” pierwsza w lewo). Uwielbiali\u015bmy odwiedza\u0107 korea\u0144sk\u0105 restauracj\u0119 na Thamelu. Koniecznie trzeba spr\u00f3bowa\u0107 specja\u0142\u00f3w kuchni tybeta\u0144skiej. Na przyk\u0142ad thukp\u0119<\/b>, czyli g\u0119st\u0105 i po\u017cywn\u0105 zup\u0119 z makaronem. Lub piwo tongba<\/b>, przyrz\u0105dzane z fermentuj\u0105cego prosa. Pije si\u0119 je na gor\u0105co z wielkich drewnianych kufli. Polecamy odwiedzi\u0107 tybeta\u0144sk\u0105 restauracj\u0119 „Yak” na Thamelu.<\/p>\n Warto je\u015b\u0107 w lokalnych knajpach. Wszystko jest dobre, \u015bwie\u017ce i kosztuje grosze. Wybierzcie kilka r\u00f3\u017cnych da\u0144, a r\u00f3\u017cnorodno\u015b\u0107 smak\u00f3w was powali. Ale ostrzegamy! Same knajpy z regu\u0142y nie wygl\u0105daj\u0105 zbyt dobrze. To cz\u0119sto prowizoryczne budy zastawione starymi gratami. Zdaj\u0105 si\u0119 by\u0107 ciemne i zakurzone, \u015bcian dawno nie malowano, a obrus\u00f3w dawno nie prano. Ale jedzenie podaj\u0105 zawsze \u015bwie\u017ce i smaczne.<\/p>\n Nepalczycy to \u0142akomczuchy. Piekarni<\/strong> jest tutaj co nie miara, a najgorsze, \u017ce serwuj\u0105 w nich same pyszno\u015bci. \u015awietnie im wychodz\u0105 europejskie wypieki typu serniki, strudle jab\u0142kowe, czy cynamonowe bu\u0142ki. Nie gorsze s\u0105 lokalne s\u0142odko\u015bci, cho\u0107 to smaki dosy\u0107 nietypowe.<\/p>\n No i nie zapominajmy o nabia\u0142owych pyszno\u015bciach<\/strong>. Jogurty z Bhaktapuru! Sery z jaka! Paneery! Lassi z bakaliami! Niebo w g\u0119bie.\u00a0
\n<\/span><\/p>\n