{"id":7008,"date":"2016-03-20T01:19:00","date_gmt":"2016-03-20T01:19:00","guid":{"rendered":"http:\/\/marywplecaku.pl\/2016\/03\/sekumpul-jak-burza.html"},"modified":"2021-05-12T14:00:23","modified_gmt":"2021-05-12T14:00:23","slug":"sekumpul-jak-burza","status":"publish","type":"post","link":"http:\/\/marywplecaku.pl\/2016\/03\/sekumpul-jak-burza.html","title":{"rendered":"Sekumpul jak burza"},"content":{"rendered":"

Gdy tylko wspominali\u015bmy, \u017ce chcemy wybra\u0107 si\u0119 na jaki\u015b wodospad, wszyscy okoliczni mieszka\u0144cy, jak mantr\u0119 opowiadali: „Tylko nie Git Git, to turystyczny cyrk. Jed\u017acie do Sekumpul<\/b>.” D\u0142ugo nie trzeba nas by\u0142o namawia\u0107. Wskoczyli\u015bmy na skutery i w g\u00f3ry!<\/p>\n

Ma\u0142e wioski, kr\u0119te drogi, przyja\u017ani ludzie. Kiedy w przydro\u017cnej knajpie zabrak\u0142o jedzenia, w\u0142a\u015bciciel zaprosi\u0142 nas na przydomowe podw\u00f3rko i przygotowa\u0142 Lalapan Ayam z kop\u0105 ry\u017cu (znaczy sma\u017conego kurczaka). Zesz\u0142a si\u0119 rodzina, przybieg\u0142y psy, s\u0105siedzi zagadywali zza p\u0142otu. Jedzenie by\u0142o pyszne, a na konwersacje i wsp\u00f3lne zdj\u0119cia zesz\u0142o nam tyle czasu, \u017ce nasta\u0142o po\u0142udnie. Pora, kiedy chmury w g\u00f3rach zaczynaj\u0105 si\u0119 zbiera\u0107. Zorientowawszy si\u0119, szybko ruszyli\u015bmy dalej.<\/p>\n

\n

Wiatr targa\u0142 nami na wszystkie strony.
\nCi\u0119\u017cko by\u0142o si\u0119 us\u0142ysze\u0107.
\nBryza wodospadu uderza\u0142a w cia\u0142o z tak\u0105 si\u0142\u0105,
\njakby kto\u015b robi\u0142 gruboziarnisty peeling.<\/p>\n<\/blockquote>\n

Sekumpul zdaje si\u0119 by\u0107 ukryty w d\u017cungli niczym skarb, ale wystarczy kierowa\u0107 si\u0119 wskaz\u00f3wkami z map Google. Po drodze trafi\u0142o si\u0119 kilka znak\u00f3w, kt\u00f3re upewni\u0142y nas, \u017ce jeste\u015bmy na dobrej drodze, jednak nie liczcie na to, \u017ce dzi\u0119ki znakom drogowym gdziekolwiek w Indonezji traficie. Za wsi\u0105 Sudaji zjechali\u015bmy z g\u0142\u00f3wnej drogi, ui\u015bcili\u015bmy symboliczn\u0105 op\u0142at\u0119 za bilet wst\u0119pu, grzecznie podzi\u0119kowali\u015bmy za przewodnika (doprawdy nie jest tu potrzebny) i zaparkowali\u015bmy nasze wehiku\u0142y. Dalej trzeba by\u0142o wysili\u0107 nogi. P\u00f3\u0142godzinna w\u0119dr\u00f3wka nie jest specjalnie wymagaj\u0105ca, nawet dla dzieci. Za to pi\u0119kna okolica, nasilaj\u0105ce si\u0119 odg\u0142osy wodospadu i \u015bcigaj\u0105ce nas ci\u0119\u017ckie chmury pot\u0119gowa\u0142y emocje. Niczym zaprogramowani schodzili\u015bmy po stromiznach. Coraz pot\u0119\u017cniejszy huk zapowiada\u0142, \u017ce to b\u0119dzie CO\u015a. Ujrzeli\u015bmy w dole kamieniste koryto rzeki, przebiegli\u015bmy przez mostek, min\u0119li\u015bmy kilka mniejszych wodospad\u00f3w, kameralne miejsca na pikniki, za\u015b g\u0142\u00f3wna atrakcja ci\u0105gle si\u0119 ukrywa\u0142a. Sekumpul wy\u0142oni\u0142 si\u0119 za zakr\u0119tem. Dotarli\u015bmy do niego razem z deszczowymi chmurami, ale to ju\u017c nie mia\u0142o znaczenia. Z tego spotkania nikt nie wychodzi suchy.<\/p>\n

Sekumpul w porze deszczowej to niesamowite widowisko. Siedem wodospad\u00f3w spada z wysoko\u015bci 80 m z osza\u0142amiaj\u0105c\u0105 si\u0142\u0105! Woda uderza z wielkim hukiem, a jej krople rozbryzguj\u0105 si\u0119 w promieniu wielu metr\u00f3w. Pomys\u0142 wej\u015bcia do basenu wodospadu wyda\u0142 si\u0119 szalony, ale tylko przez kilka pierwszych sekund. Porozumiewawcze spojrzenia, kr\u00f3tki u\u015bmiech i wyskakiwali\u015bmy z ubra\u0144, zreszt\u0105 i tak ju\u017c przemoczonych. Jeszcze tylko dzieci trzeba by\u0142o ukry\u0107 bezpiecznie za jak\u0105\u015b ska\u0142\u0105. Trudno\u015b\u0107 sprawia\u0142a przeprawa przez mokre i \u015bliskie g\u0142azy, za\u015b ca\u0142a reszta to ju\u017c… bolesna przyjemno\u015b\u0107 :). Bryza wodospadu uderza\u0142a w cia\u0142o z tak\u0105 si\u0142\u0105, jakby kto\u015b robi\u0142 gruboziarnisty peeling. Wiatr targa\u0142 nami na wszystkie strony. Ci\u0119\u017cko by\u0142o si\u0119 us\u0142ysze\u0107. Woda z lekka o\u015blepia\u0142a (nie wiem, jak przetrwa\u0142y to moje soczewki). Fantastyczna przygoda!<\/p>\n

\n